Piłkarze „Dumy Swarzędza” grają co prawda w ostatnich kolejkach ligowych całkiem przyzwoicie, ale mają problem ze zdobywaniem bramek, a co za tym idzie również punktów. W środę ulegli na wyjeździe Sokołowi Kleczew 0:1.
Pierwszy kwadrans meczu był całkiem wyrównany. Z czasem jednak Unici zaczęli przeważać i nieprzerwanie szukali szans na strzelenie gola. Zwłaszcza aktywny w tej materii był Marcin Szeibe, który miał aż trzy okazje na zdobycie bramki. Niestety w przypadku dwóch sytuacji bramkarz Sokoła, Sebastian Lorek wybronił strzały skrzydłowego Unii, a w trzeciej Szeibe nieznacznie chybił.
Chwilę przed przerwą gospodarze wyszli na prowadzenie. Jeden z kleczewian dośrodkował futbolówkę w pole karne Unii, a tam Krystian Pawlak umiejętnie przeniósł ją do bramki.
Po zmianie stron swarzędzanie wrócili na murawę zmotywowani, by odrobić straty. Z konstruowaniem sytuacji nie mieli żadnego problemu, ale za każdym razem zawodziła finalizacja. Gdy w 70. minucie jeden z gospodarzy obejrzał czerwoną kartkę za faul na Patryku Pawłowskim, ataki piłkarzy Tomasza Bekasa jeszcze się nasiliły.
Na nieszczęście przyjezdnych zasieki postawione przez Sokół były nie do przejścia. Nawet atomowe uderzenie w okienko w wykonaniu Kacpra Szymankiewicza w doliczonym czasie gry, nie zaskoczyło wspomnianego wcześniej golkipera gospodarzy – Lorka. Tym samym w pojedynku dwóch wielkopolskich ekip górą okazał się klub z Kleczewa.
Sokół Kleczew – Unia Swarzędz 1:0 (1:0)
Bramka: Krystian Pawlak (43′).
Skład Unii: Andrzej Budnik – Jan Paczyński, Eryk Marcinkowski, Tomasz Neumann, Adrian Chopcia, Patryk Pawłowski (75′ Ernest Korek) – Wojciech Antczak (65′ Kacper Szymankiewicz), Mateusz Maluśki, Marcin Szeibe (80′ Jakub Czapliński), Kamil Dałek (65′ Witold Walkowiak) – Michał Miller.