Pewnym zwycięstwem 3:0 Unici zakończyli doskonały sezon ligowy. Piłkarze ze Swarzędza wywalczyli świetne trzecie miejsce w tabeli i z ogromnym optymizmem mogą myśleć o kolejnym sezonie. Teraz pora na zasłużone wakacje.
W sobotnim spotkaniu (8 czerwca) goście ze Szczecina nie mieli za wiele do powiedzenia. Unia Swarzędz dominowała w tym meczu od pierwszych minut. Mieliśmy większe posiadanie piłki, więcej okazji z gry, a piłkarze Pogoni rzadko opuszczali swoją część boiska.
Strzelanie po wrzutce z rzutu wolnego w 45. minucie rozpoczął Kacper Borowiak. Portowcy dostali gola do szatni, a Unici na drugą połowę wyszli jeszcze bardziej zmotywowani. Warto dodać, że w przerwie uhonorowaliśmy naszą drugą ekipę, która w tym sezonie wywalczyła awans do A-Klasy. Piłkarze Unii II Swarzędz otrzymali pamiątkowy puchar oraz oklaski od licznie zgromadzonej na stadionie publiczności.
Obraz gry w drugiej połowie nie uległ zmianie, nadal to Unia prowadziła grę i kreowała okazję. W 60. minucie niezawodny Filip Soboń znów to zrobił, podobnie jak w ostatniej akcji finału Pucharu Polski we Wrześni, teraz także trafił po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Legenda naszego klubu zebrała ogromne oklaski od kibiców za to trafienie.
10 minut później kropkę nad i postawił Jan Paczyński, który popisał się precyzyjnym trafieniem i ustalił wynik spotkania na 3:0.
Warto odnotować, że w meczu z rezerwami Pogoni swoją szansę w drugiej połowie od trenera Tomasza Bekasa otrzymał nasz młody bramkarz rezerwowy Krzysztof Burzak, który zaprezentował się doskonale, miał kilka pewnych interwencji. Na pochwałę zasługuje cała nasza defensywa, która zachowała czyste konto w meczu z wymagającym rywalem.
Unia Swarzędz kończy sezon ligowy na wspaniałym trzecim miejscu, zdobywając 63 punkty i mając bilans bramkowy 66:46. Do tego dorzucamy jeszcze Wielkopolski Puchar Polski, a wszystko to sprawia, że możemy mówić o naprawdę udanym sezonie w wykonaniu Unitów. Doceniają to także kibice, którzy w doskonałych nastrojach podziękowali wczoraj po meczu piłkarzom za cały sezon.
Jesteśmy dumni, gratulujemy i już czekamy na wielkie emocje w nadchodzącym sezonie.