Tegoroczna przygoda w wojewódzkim Pucharze Polski rozpoczęła się dla Unitów w wyśmienity sposób. Po czterech golach Mikołaja Panowicza swarzędzanie wyeliminowali z rozgrywek Iskrę Szydłowo.
Podczas pierwszej połowy kibice zgromadzeni na Stadionie Miejskim w Swarzędzu nie mieli okazji zobaczyć zbyt wielu klarownych sytuacji bramkowych. Co prawda częściej atakowali podopieczni trenera Bekasa, ale robili to dość niemrawo.
Całkowicie inaczej było po przerwie. Na boisku zameldowało się czterech „świeżych” zawodników Unii, którzy natychmiastowo rozpędzili ofensywę gospodarzy. W 49. minucie po zamieszaniu w polu karnym Iskry Mikołaj Panowicz uderzył z półobrotu i otworzył rezultat spotkania.
Na kolejne trafienia kibice musieli czekać niemal do końca środowego widowiska. W 86. minucie po rzucie rożnym Mateusz Maluśki głową zgrał futbolówkę do Panowicza, a ten – również głową – skierował ją do bramki. Niespełna dwie minuty później snajper Unii skompletował hattricka. Wykorzystał wówczas sytuację sam na sam, do której doszedł po podaniu Patryka Pawłowskiego.
Gdy wydawało się, że do ostatniego gwizdka rezultat spotkania nie ulegnie już zmianie, Panowicz po raz kolejny pozytywnie zaskoczył. W 90. minucie po zgraniu piłki od Maluśkiego strzelił czwartego gola. Tym samym SKS w pewnym stylu awansował do 1/8 finału wojewódzkiego Pucharu Polski. W nadchodzącej fazie zmierzy się z III-ligowym Jarotą Jarocin.
Unia Swarzędz – Iskra Szydłowo 4:0 (0:0)
Bramki: Mikołaj Panowicz (49’, 86’, 88’, 90’).
Skład Unii: Dominik Nowicki – Adrian Chopcia (46’ Jakub Czapliński), Kacper Janik, Tomasz Neumann (46’ Marek Nyćkowiak), Patryk Pawłowski – Igor Jurga, Hubert Kisiel, Damian Pawlak (46’ Bartosz Nowacki), Witold Walkowiak (66’ Kacper Rozenkowski), Mateusz Maluśki – Łukasz Zagdański (46’ Mikołaj Panowicz).