W ostatnim meczu kontrolnym ekipa Patryka Kniata była bliska pokonania III-ligowca. Zremisowała u siebie z Górnikiem Konin 1:1.
Przez całą pierwszą połowę Unia była stroną dominującą. W 11. minucie tyłem głowy Paweł Koralewski skierował futbolówkę w stronę bramki gości, ale golkiper Górnika nie dał się zaskoczyć.
Kwadrans później „Koral” ponownie znalazł się w pobliżu pola karnego rywali. Z prawej strony boiska zagrał do środka, gdzie zawodnik testowany oddał strzał z kilku metrów. Bramkarz klubu z Konina odbił piłkę, która trafiła pod nogi Krystiana Antczaka. „Szyba” był bezlitosny i zdobył bramkę.
W drugiej odsłonie zawodnicy III-ligowca obudzili się, prezentując się z czasem coraz lepiej. Zanim jednak całkowicie przejęli inicjatywę SKS próbował podwyższyć prowadzenie. W 53. minucie groźnym uderzeniem popisał się Antczak. Niestety przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.
Po godzinie meczu Górnicy coraz częściej niepokoili swarzędzką defensywę. Na szczęście rzadko ich sytuacje kończyły się strzałami. Mur Unii padł dopiero w 81. minucie. Wtedy jeden z rywali dośrodkował piłkę w pole karne, którą Paweł Błaszczak umieścił w siatce.
Do ostatniego gwizdka oba zespoły starały się przechylić szalę na swoją korzyść. Mimo kilku akcji rezultat nie uległ już zmianie. Spotkanie z Górnikiem było dla „Dumy Swarzędza” ostatnim sparingiem przed wznowieniem rozgrywek IV ligi. W pierwszej wiosennej kolejce Unici zmierzą się na wyjeździe z liderem – Lubuszaninem Trzcianka.
Unia Swarzędz – Górnik Konin 1:1 (1:0)
Bramki: Krystian Antczak (25′) – Paweł Błaszczak (81′).
źródła: własne / Górnik Konin
tekst i zdjęcie Jan Piechota