Mimo że reprezentanci „Dumy Swarzędza” dwukrotnie wychodzili na prowadzenie w niedzielnym spotkaniu, to za każdym razem piłkarze Bałtyku Koszalin potrafili odpowiedzieć bramką. Po trafieniu gospodarzy w samej końcówce mecz zakończył się rezultatem 2:2 i podopieczni Sławomira Suchomskiego przywieźli do domu tylko jeden punkt.
Obie drużyny podchodziły do niedzielnej batalii ze świadomością, że jedynie zwycięstwo może poprawić ich sytuację w tabeli. Każde inne rozstrzygnięcie w ogóle nie wchodziło w grę, więc od pierwszej minuty kibice zgromadzeni na stadionie w Koszalinie mogli zobaczyć stuprocentowe zaangażowanie zarówno po stronie Bałtyku, jak i Unii.
W pierwszej odsłonie przyjezdni mieli dwie okazje do zdobycia bramki. Najpierw w 4. minucie celny strzał oddał Michał Niedźwiedzki, a kwadrans później strzeleckich sił spróbował Paweł Bednarski, ale nieznacznie chybił. Po drugiej stronie boiska zawodnicy ofensywni mieli sporo stałych fragmentów do wykorzystania, jednak wszelkie zakusy skutecznie udaremniał golkiper Unii – Mateusz Filipowiak.
W 56. minucie swarzędzanie objęli prowadzenie. Do bramki Bałtyku bezpośrednio z rzutu wolnego trafił Radosław Barabasz. Wyjście na prowadzenie uskrzydliło III-ligowego beniaminka, który zaczął wyraźnie dominować na boisku. Niestety pomimo przewagi Unii w tej fazie meczu doszło do wyrównania, ponieważ w 69. minucie z około trzydziestu metrów Sebastian Ginter huknął w samo okienko bramki strzeżonej przez Filipowiaka.
Osiem minut później na placu gry pojawił się Michał Przybyła, który zastąpił Jana Paczyńskiego. Było to „wejście smoka”, bowiem po kilkudziesięciu sekundach napastnik gości wpisał się na listę strzelców. Wykorzystał dośrodkowanie Mateusza Roszaka, uderzeniem głową umieszczając futbolówkę w siatce. Bramka na 2:2 padła w 88. minucie spotkania. Wówczas po rzucie rożnym Bałtyku najwyżej w polu karnym wyskoczył Arkadiusz Jasitczak i skierował piłkę do bramki.
Bałtyk Koszalin – Unia Swarzędz 2:2 (0:0)
Bramki: Sebastian Ginter (69′), Arkadiusz Jasitczak (88′) – Radosław Barabasz (56′), Michał Przybyła (77′).
Skład Unii: Mateusz Filipowiak – Maksymilian Szwak, Radosław Barabasz, Filip Soboń, Mateusz Maluśki – Mateusz Molewski (60′ Krzysztof Wolkiewicz), Paweł Bednarski (55′ Gerard Pińczuk), Mateusz Roszak (88′ Marek Nyćkowiak), Igor Jurga (75′ Paweł Koralewski), Michał Niedźwiedzki – Jan Paczyński (77′ Michał Przybyła).