Piłkarzy Patryka Kniata czeka ostatnie spotkanie w rundzie jesiennej, a tym samym ostatnia ligowa batalia w tym roku. W sobotę zmierzą się na wyjeździe z Lubuszaninem Trzcianka.
Wicemistrz IV ligi z poprzedniego sezonu w ostatnich trzech kolejkach zdobył zaledwie trzy oczka. Wypadł tym samym ze ścisłej ligowej czołówki i do meczu z Unią przystąpi z 6. miejsca. Jeśli Lubuszanin wygra, to zmniejszy stratę do „Dumy Swarzędza” z czterech do jednego punktu.
W Swarzędzu panuje zdecydowanie lepsza atmosfera. Unici są niepokonani od ponad miesiąca. Nie dosyć, że wygrywają, to jeszcze prezentują efektowny futbol. Zdobyli 27 bramek w pięciu ostatnich spotkaniach, co daje ponad 5 strzelonych goli na mecz. Podopieczni trenera Kniata są na 4. pozycji w tabeli i tracą po jednym oczku do drużyn z pierwszej trójki.
Pierwszy gwizdek arbitra rozbrzmi na trzcianeckim stadionie w samo południe.