Nie tak miał wyglądać pierwszy oficjalny mecz Unitów w 2025 roku. Podopieczni trenera Hermesa odpadli z rozgrywek wielkopolskiego Pucharu Polski po porażce 0:1 z Lipnem Stęszew.
Przez większość pierwszej połowy to Unici przeważali na boisku w Szreniawie. Niestety większe posiadanie piłki niekoniecznie przekładało się na liczne sytuacje podbramkowe.
Najbliżej strzelania gola dla Unii był Filip Tonder, który w 11. minucie znalazł się w sytuacji sam na sam. Na nieszczęście przyjezdnych strzegący bramki Lipna, Kacper Topolski poradził sobie ze strzałem młodego napastnika SKS i nadal było 0:0.
Rezultat spotkania uległ zmianie w 22. minucie, kiedy to gospodarze wywalczyli rzut wolny. Po dośrodkowaniu w pole karne Unii do futbolówki dopadł Błażej Konecki i uderzeniem z kilku metrów wyprowadził Lipno na prowadzenie.
Strata bramki nie zniechęciła Unitów do prób konstruowania ataków. Gospodarze jednak ustawiali się na tyle umiejętnie i na tyle dobrze się nawzajem asekurowali, że nie dopuścili swarzędzan do niebezpiecznych sytuacji.
Po zmianie stron dominacja piłkarzy trenera Hermesa była jeszcze bardziej widoczna. Częściej niż w pierwszej połowie zagrażali bramce Lipna, raz po raz oddając celne strzały z różnych odległości. Żaden z nich nie zakończył się jednak bramką.
Zawodnicy ze Stęszewa uważnie się bronili, szukając swoich okazji z kontrataku. Taka szansa pojawiła się w 61. minucie, gdy znaleźli się z futbolówką w polu karnym Unii. Tam jeden z defensorów „Dumy Swarzędza” zagrał piłkę ręką i sędzia wskazał na wapno. Na szczęście Adam Stachowiak wybronił strzał Dawida Kaczmarka z jedenastu metrów i nadal było „tylko” 1:0 dla Lipna.
Hermes Neves Soares chcąc ożywić grę w ofensywie zaczął wprowadzać na boisko zmienników. Najpierw na murawie zameldował się Daniel Szelągowski, a później z upływem czasu dołączyli do niego kolejno: Dominik Zaborniak, Mateusz Maluśki, Krzysztof Biegański oraz – w samej końcówce – Vinícius Ferreira.
Każdy z wymienionych sumiennie walczył na boisku, by przyczynić się do zdobycia bramki wyrównującej, ale niestety ostatecznie nie udało się osiągnąć tego celu. Najbliżej trafienia był Biegański, który z rzutu wolnego „ustrzelił” poprzeczkę.
Tym samym Lipno wygrało sobotni mecz 1:0, eliminując z wielkopolskiego Pucharu Polski swarzędzką Unię. W 1/8 finału pogromca SKS zagra z Notecią Czarnków.
Lipno Stęszew – Unia Swarzędz 1:0 (1:0)
Bramka: Błażej Konecki (22′).
Skład Unii: Adam Stachowiak – Bartosz Michalak (65′ Mateusz Maluśki), Tomasz Dejewski, Adrian Laskowski, Borys Freilich (85′ Vinícius Ferreira) – Jakub Piotrowski, Michał Grobelny, Dominik Chromiński (60′ Daniel Szelągowski) – Tymoteusz Klupś, Michał Niedźwiedzki (65′ Dominik Zaborniak), Filip Tonder (78′ Krzysztof Biegański).