Unici przegrali połowę dotychczasowych spotkań w III lidze. W 10. kolejce ulegli na własnym stadionie Flocie Świnoujście 1:2.
Przez pierwszy kwadrans piłka na zmianę wędrowała pomiędzy jedną a drugą połową, ale żadna z drużyn nie potrafiła wykreować groźnych sytuacji.
W 19. minucie bliski zaskoczenia Mateusza Filipowiaka był Dawid Adamski, który z kilku metrów oddał strzał na bliski słupek. Golkiper Unii był jednak na posterunku.
Po tej sytuacji przyjezdni na moment zdominowali boiskowe wydarzenia, spychając Unitów do defensywy. Później jednak spotkanie ponownie się wyrównało. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Druga odsłona rozpoczęła się od mocnego akcentu piłkarzy Floty. Jeden z Wyspiarzy w 48. minucie trafił do siatki, ale sędzia uznał, że w tej sytuacji piłka wyszła poza plac gry i podtrzymał dotychczasowy rezultat.
Niemniej decyzja arbitra nie podcięła skrzydeł przyjezdnym, którzy nadal atakowali. Punkt kulminacyjny świnoujskiej nawałnicy przypadł na 54. minutę, kiedy strzałem z kilku metrów Paweł Iskra wyprowadził Flotę na prowadzenie.
Utrata bramki rozwścieczyła Unitów, którzy szybko się odwinęli. W 56. minucie po główce z rzutu rożnego gola strzelił Dominik Drzewiecki.
Jako że remis nie zadowalał żadnej z ekip, to obie strony usilnie starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Bliżej tego byli swarzędzanie, którzy konsekwentnie konstruowali liczne sytuacje.
Flota zamiast ilości postawiła na jakość. W 89. minucie Paweł Iskra ustalił rezultat meczu na 2:1, pieczętując trzecią porażkę zawodników „Dumy Swarzędza” z rzędu.
Unia Swarzędz – Flota Świnoujście 1:2 (0:0)
Bramki: Dominik Drzewiecki (56′) – Paweł Iskra (54′, 89′).
Skład Unii: Mateusz Filipowiak – Patryk Pawłowski, Tomasz Neumann, Filip Soboń, Maksymilian Szwak – Mateusz Molewski (72′ Jan Paczyński), Igor Jurga, Marek Nyćkowiak (64′ Kacper Magdziński), Wojciech Antczak, Mateusz Świergiel (87′ Mateusz Maluśki) – Dominik Drzewiecki (64′ Michał Przybyła).