Piłkarze Unii ostatni tydzień spędzili na obozie przygotowawczym w Kołobrzegu. Podczas wyjazdu rozegrali dwa sparingi – z Kotwicą Kołobrzeg i Gwardią Koszalin.
Swarzędzanie na Pomorzu Zachodnim przebywali od poniedziałku do piątku – Warunki były super, wszystko co potrzebowaliśmy mieliśmy na miejscu – mówił Damian Ludwiczak, II trener drużyny. Na zgrupowanie pojechało 23 zawodników, wśród których – z powodów osobistych – zabrakło Tomasza Węcławka i Kamila Borunia.
Podczas obozu „niebiesko-biali” odbyli 10 treningów i zagrali dwa mecze kontrolne. W środę przegrali z III-ligową Kotwicą Kołobrzeg 1:7, a następnego dnia ulegli II-ligowej Gwardii Koszalin 0:7. – Oba sparingi były bardzo zbliżone do siebie. O tak wielu straconych bramkach zdecydowały błędy indywidualne chłopaków – powiedział po ich zakończeniu trener Ludwiczak. Zaznaczył jednak od razu: – Były bardzo pożyteczne, wiele nam dały.
– Wszystko co sobie zaplanowaliśmy przed obozem udało się zrealizować – zakończył optymistycznie drugi szkoleniowiec SKS-u. Unitom pozostały jeszcze trzy tygodnie przygotowań przed pierwszą wiosenną kolejką IV ligi.
Jan Piechota
fot. Gwardia Koszalin