„Baca” nie opuścił żadnego spośród 17 meczów pierwszej części sezonu. Tym samym znacząco przyczynił się do wicemistrzostwa jesieni.
Przez 1 455 minut kibice mogli oglądać wychowanka Sparty Złotów na IV-ligowych boiskach w ostatnich miesiącach. Jedynie spotkanie w 3. kolejce z KS-em Opatówek rozpoczął na ławce rezerwowych.
Kiedy był na placu gry Unia straciła 20 bramek, co daje niewiele ponad jedno trafienie na mecz. Poza walką z tyłu 27-latek często pojawiał się w polu karnym rywali. W efekcie na półmetku sezonu może pochwalić się czterema golami.
Przypomnijmy, że Radosław Barabasz zasilił szeregi „Dumy Swarzędza” przed rozpoczęciem trwających rozgrywek. Wcześniej reprezentował barwy m.in. Lecha Poznań, Garbarni Kraków i Polonii Środa Wielkopolska.