Podopieczni Tomasza Bekasa nie mogą wygrać meczu od kilku kolejek. W ostatnią sobotę września przegrali w delegacji z Notecią Czarnków 1:3.
Od początku obie ekipy narzuciły szybkie tempo, ale żadna ze stron nie była w stanie skonstruować sytuacji, którą można byłoby zamienić na bramkę. Stan rzeczy uległ zmianie pod koniec pierwszego aktu piłkarskiego przedstawienia. Wówczas w 39. minucie po dośrodkowaniu Krzysztofa Biegańskiego uderzeniem po ziemi gola strzelił Dominik Chromiński.
Niestety po zmianie stron Unici stracili kontrolę nad meczem. Zaczęło się od 60. minuty, gdy po błędzie obrońcy gości drogę do bramki znalazł Szymon Piekarski. Siedem minut później po kolejnym kiksie jednego z defensorów Unii na listę strzelców wpisał się Wiktor Kacprzak. Ten sam zawodnik w doliczonym czasie gry ustalił rezultat meczu na 3:1 dla Noteci, gdy skutecznie wykorzystał rzut karny.
Warto dodać, że oba zespoły kończyły mecz w osłabieniu. Najpierw w 63. minucie drugą żółtą kartkę otrzymał czarnkowianin – Michał Zachciał. Natomiast w 76. minucie czerwoną kartkę obejrzał kapitan Unii – Adrian Laskowski, który przytrzymywał rywala za koszulkę w sytuacji dogodnej do zdobycia bramki.
Jak widać lepiej personalną sytuację na boisku potrafili wykorzystać gospodarze, którzy zdobyli bramkę zarówno grając w osłabieniu, jak i później gdy liczebność zawodników wyrównała się.
W najbliższą sobotę o 13:00 futboliści „Dumy Swarzędza” będą mieli okazję przełamać serię pięciu meczów bez zwycięstwa. Do Swarzędza przyjedzie wtedy beniaminek III ligi – Wikęd Luzino.
Noteć Czarnków – Unia Swarzędz 3:1 (0:1)
Bramki: Szymon Piekarski (60’), Wiktor Kacprzak (67’, 90’ – z rzutu karnego) – Dominik Chromiński (39’).
Skład: Mateusz Kustosz – Kacper Borowiak, Adrian Laskowski, Adrian Chopcia, Aleksander Theus (80’ Filip Soboń), Jan Paczyński – Bartosz Łuczak (85’ Kamil Dałek), Krzysztof Biegański (85’ Eryk Marcinkowski), Fabian Burzyński (75’ Mateusz Maluśki), Dominik Chromiński – Łukasz Spławski.