Pion sportowy Unii dopiął jedenasty transfer przychodzący. Zawodnikiem swarzędzkiej drużyny został Mikołaj Łopatka, który dotychczas był piłkarzem Jaroty Jarocin.
„Łopata” pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Przemysławie Poznań. Później 22-letni napastnik reprezentował barwy kolejno: Canarinhos Skórzewo, Akademii Piłkarskiej Reissa oraz Kotwicy Kórnik.
Wraz z rozpoczęciem rundy wiosennej sezonu 2016/17 zainaugurował swoją przygodę na poziomie III-ligowym. Najpierw przez półtora roku grał w Polonii Środa Wielkopolska, w której wystąpił w 32 meczach i zdobył sześć bramek.
Następnie przez kolejne półtora sezonu przywdziewał trykot Jaroty Jarocin. Zaliczył w niej 46 występów, w których strzelił sześć goli. Pół roku temu został wypożyczony z jarocińskiej drużyny do Unii. Niestety z powodu pandemii zdążył zagrać tylko w jednym oficjalnym spotkaniu.
Mimo że młody napastnik nie miał okazji w pełni zaprezentować swoich umiejętności w meczach o stawkę, to trener Kniat chciał zatrzymać go w swojej drużynie i dlatego przygotowania do nowego sezonu Łopatka rozpoczął z „Dumą Swarzędza”. Zanim udało się sfinalizować rozmowy pomiędzy Unią a Jarotą na temat kolejnego wypożyczenia 22-latka, doznał on poważnej kontuzji kolana na jednym z treningów.
Pomimo tego SKS nie wycofał się z walki o „Łopatę” – Nie zostawia się piłkarza który, oddał zdrowie dla naszego klubu. Dlatego ściągnęliśmy Mikołaja na zasadzie transferu definitywnego – mówił szkoleniowiec pierwszej drużyny, Patryk Kniat. – Teraz mu pomogliśmy, ale mocno liczę, że po udanej rehablitacji wróci do nas silniejszy i jeszcze w niejednym meczu to on nam pomoże – zakończył trener Kniat.
Przed Łopatką do niebiesko-białej rodziny w tym oknie transferowym dołączyli: Michał Przybyła, Filip Silski (został wypożyczony do Mieszka Gniezno), Marek Nyćkowiak, Mateusz Filipowiak, Dominik Drzewiecki, Mateusz Maluśki, Maksymilian Szwak, Kacper Fornalkiewicz, Kacper Magdziński oraz Hubert Kisiel.