Przejdź do treści

Jarota katem nadziei. Unia zdegradowana z III ligi

Choć przed nami jeszcze ostatnia kolejka III-ligowego sezonu, to dla „Dumy Swarzędza” jest już on de facto skończony. Po wyjazdowej porażce z Jarotą Jarocin 1:2 nie udało się zrealizować podstawowego celu, jakim było utrzymanie się.

W sobotnie popołudnie Unici poza rywalem musieli mierzyć się także z dużym upałem oraz z bardzo wysuszoną murawą, która nie sprzyjała widowiskowej grze. Zaadaptowali się jednak bardzo szybko, grając od pierwszej minuty przeciwko gospodarzom jak równy z równym. Piłka co chwilę była w innym miejscu boiska, raz musieli zabiegać o nią defensorzy Unii, innym razem walczyli o futbolówkę obrońcy Jaroty.

Trzeba jednak przyznać, że to jarocińska drużyna konstruowała bardziej niebezpieczne sytuacje. Chwilę przed przerwą gospodarze zdołali nawet znaleźć drogę do bramki SKS, ale finalizujący akcję był na pozycji spalonej. Ostatecznie więc w pierwszej odsłonie spotkania kibice nie zobaczyli żadnego gola.

Po zmianie stron mecz stał się agresywniejszy, zwłaszcza jeśli chodzi o zachowanie zawodników żółto-niebiesko-czerwonych. Zanim jednak zaczęli eliminować piłkarzy Unii z sobotnich zawodów, wyszli na prowadzenie po bramce samobójczej autorstwa Patryka Pawłowskiego.

Sześć minut później w środku boiska po faulu jednego z futbolistów Jaroty kontuzji doznał wspomniany Pawłowski. W jego miejsce na boisku pojawił się Paweł Koralewski. W 59. minucie trener Suchomski musiał dokonać kolejnej korekty personalnej. Tym razem brutalnie w polu karnym gospodarzy został sfaulowany Jan Paczyński.

Jedynym pozytywem tej sytuacji było odgwizdanie przez sędziego rzutu karnego dla „niebiesko-białych”. Jedenastkę pewnie wykorzystał Radosław Barabasz i mieliśmy 1:1. Niestety choć „Duma Swarzędza” miała jeszcze okazje, by objąć prowadzenie, to ostatecznie Jarota zdobył drugą bramkę. Miało to miejsce w 83. minucie, a na listę strzelców wpisał się Sebastian Golak.

Taki wynik utrzymał się do ostatniego gwizdka i JKS mógł świętować pozostanie w III lidze. Z drugiej strony Unici schodzili z boiska ze spuszczonymi głowami, wiedząc, że spadek stał się faktem.

Jarota Jarocin – Unia Swarzędz 2:1 (0:0)

Bramki: Patryk Pawłowski (50’ – samobój), Sebastian Golak (83′) – Radosław Barabasz (61′ – z rzutu karnego).

Wyjściowy skład Unii: Mateusz Filipowiak – Patryk Pawłowski, Radosław Barabasz, Filip Małek, Mateusz Maluśki – Krzysztof Wolkiewicz, Mateusz Roszak, Gerard Pińczuk, Paweł Bednarski, Michał Niedźwiedzki – Jan Paczyński.

Zagrali także: Mateusz Świergiel, Mateusz Molewski, Paweł Koralewski oraz Marek Nyćkowiak.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.