Marcin Nowicki wraz z Tomaszem Węcławkiem jest najskuteczniejszym strzelcem Unii w tym sezonie. „Nowik” w każdym domowym meczu zdobywa bramkę!
W zeszłym sezonie w 29 spotkaniach pomocnik „Dumy Swarzędza” strzelił cztery gole. Co warto podkreślić wszystkie padły w rundzie rewanżowej, którą Unia w całości rozgrywała u siebie. Teraz jeszcze przed półmetkiem rozgrywek zawodnik niemal wyrównał już swój wynik z sezonu 2016/17.
Biężące rozgrywki „niebiesko-biali” ponownie rozpoczęli od meczów wyjazdowych. W pięciu bataliach podopieczni Jakuba Ostrowskiego zdobyli siedem bramek, ale „Nowik” nie wpisał się w nich na listę strzelców.
Pierwszego gola w trwającym sezonie strzelił w szóstej kolejce w 73. minucie spotkania ze Spartą Oborniki, na otwarcie zmodernizowanego Stadionu Miejskiego w Swarzędzu. Wówczas Marcin dopadł do futbolówki przed polem karnym gości, minął aż pięciu rywali i z piątego metra oddał uderzenie, który wpadł pod nogami golkipera MKS-u do siatki.
Nikt nie spodziewał się, że będzie to zapowiedź serii pomocnika SKS-u, która trwa do dzisiaj. Drugą bramkę zdobył w drugim domowym spotkaniu Unii z Kotwicą Kórnik, trzecią także u siebie w meczu Pucharu Polski z Mieszkiem Gniezno. Nie było więc w tym sezonie piłkarskiego widowiska przy ul. Św. Marcina 1, w którym Marcin Nowicki nie wpisałby się listę strzelców.
Wysoka forma środkowego pomocnika „Dumy Swarzędza” nie umknęła uwadze internautów, którzy zaczęli pisać takie komentarze jak „#NowikBóg” czy „Znowu Nowik”.
Czy Marcin Nowicki przedłuższy swoją passę? Dowiemy się już w sobotę w meczu z Gromem Plewiska, który zostanie rozegrany o godz. 14:00 na Stadionie Miejskim Swarzędzu.
Jan Piechota
fot. Szymon Kawecki